wtorek, 16 czerwca 2015

Spritz Hugo

Dziś chciałabym Wam zaproponować spritz Hugo.
Spritz Hugo jest idealny zwłaszcza latem - kiedy panują upały i trzeba często gasić jako
ś pragnienie.
Wspaniałe orzeźwienie na upalne dni.
Różni się od koktajlu Hugo, jest nieco jaśniejszy, ale nie znaczy, że mniej smaczny.
Pochodzi z Południowego Tyrolu, szybko rozpowszechniony w Triveneto, Austrii i Niemczech.
Do spritza Hugo potrzebujemy prosecco, syropu z czarnego bzu, wodę gazowaną oraz liście mięty.
Hugo po raz pierwszy został zrobiony przez barmana Roland Gruber w 2005 roku miał on być alternatywą dla spritz Aperol.
Początkowo używano do niego syropu z melisy lekarskiej, który bardzo ciężko zdobyć w praktyce.
Syrop ten został szybko zastąpiony syropem z czarnego bzu, bardziej przystępny w sklepach.
Zapraszam ;-)


 Składniki na jedną porcję:
  • plaster jabłka
  • 200 ml wina Prosecco
  • 25 ml syropu z czarnego bzu
  • 75 ml wody gazowanej
  • kilka liści mięty
  • 4 kostki lodu
Przygotowanie:

Plaster jabłka nabijamy na drewniany patyczek.
Do dużej szklanki wlewany wino Prosecco, wrzucamy kostki lodu, dolewamy syrop i wodę gazowaną. Wrzucamy liści mięty, mieszamy i gotowe;-)
Podajemy natychmiast! 

Zapraszam do polubienia mnie na Facebooku lub google+, dziękuję za odwiedziny :-)
Share:

1 komentarz

Karmel-itka pisze...

pomysłowo :) do wypróbowania!

Kalejdoskop Renaty