Wypiek jest pyszny i szybki do zrobienia. Wystarczy tylko mieć wszystkie składniki w domu.
W ostatni sobotni wieczór miałam przyjaciół na kolację. Tak mnie, pochłonęło szykowanie owoców morza, że nie miałam czasu na ciasto.
Z pomocą przyszła mi jak zawsze „rezerwówka”, tak nazywam mój przepis na szybki sernik. Najlepszy, gdy muszę upiec coś na ostatni moment.
Pieczenie ciast nie jest twoją pasją, nie wychodzi ci, nie masz czasu na nic ?
Nic straconego wypróbuj moją „rezerwówkę”.
Zapraszam :-)
Składniki na formę o średnicy 25-26 cm:
- 1 kg sera białego*
- 5 jajek
- 1 szklanka cukru
- 125 g masła
- parę kropli esencji waniliowej
- herbatniki
- 2 budynie czekoladowe
- brandy
- 2 garście rodzynek
Przygotowanie :
Szykujemy tortownicę, wykładamy dno papierem do pieczenia i smarujemy boki tortownicy masłem. Na dnie wykładamy biszkopty. Moczymy je w brandy, gdzie trudno nam załatać puste miejsce. Żółtka ubijamy z cukrem i esencją waniliową na puszystą masę. Dodajemy masło i ucieramy. Dodajemy ser, nie przerywając ucierania. Wsypujemy proszek budyniowy i mieszamy za pomocą łopatki od góry do dołu. Białka ubijamy na sztywną pianę i mieszamy delikatnie z masą serową. Dodajemy rodzynki. Wylewamy masę na przygotowaną tortownicę. Pieczemy w temperaturze 200 stopni ok. 40 - 50 min. Wyłączamy piekarnik, ale zostawiamy ciasto w środku do ostygnięcia. Możemy uchylić drzwi, żeby odparowała wilgoć. Sernik jest lekki i puszysty. Zaletą jest też to, że nie trzeba specjalnie przygotowywać spodu ciasta.Polecam !
Spodobał Ci się tekst? Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:
- Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
- Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.
- Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku. Codziennie nowe zdjęcia, inspiracje, ciekawe informacje.
- Dołącz do mojej grupy Włochy po mojemu.
- Śledź mnie na Instagramie @kalejdoskoprenaty!
- Otrzymuj ‚List z Włoch’ zapisując się na newsletter.
Pozdrawiam
ale śliczny i pyszny z pewnością :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie na zimno ;) ciasta bez pieczenia zdecydowanie lepiej mi wychodzą ;)
OdpowiedzUsuńbardzo apetycznie wygląda. Bardzo lubie wszelkie słoskości z dodatkiem alkoholu. Nabierają wtedy one innego wymiaru.... ha ha wcale nie mam na mysli, że " innego wymiaru" po nadmiarze spożycia napojów wyskokowych !
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy serdecznie
Tapenda
Witaj! Przypadkiem trafilam do Ciebie poszukujac przepisu na szybki sernik. I chyba juz zostane :)
OdpowiedzUsuńSernik wlasnie "wyjechal" z piekarnika i wyglada mniamniusnie :)
To tak na goraco - pozniej opisze wrazenia smakowe!
Pozdrawiam!
Basia
Juz po....
OdpowiedzUsuńJest pyszny...leciutki jak chmurka...:)
Malzonek stwierdzil,ze to najlepsze ciacho jakie kiedykolwiek zrobilam !
Dzieki za przepis! :)
Cieszę się bardzo, gdy moje ciasta wychodzą.
UsuńTeż lubię ten przepis, bo szybkie wykonanie. Do tej pory nie zdarzyło się by mi nie wyszedł :-)
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do śledzenia ;-)
Kalejdoskop Renaty