Na Teneryfie, piłam moje pierwsze barraquito - kawę warstwową, podawaną w przezroczystej szklance - zawierającą mleko skondensowane, likier 43, espresso, spienione mleko, skórkę z cytryny i cynamon.
Czytając w internecie, natknęłam się zawsze na przepis na kawę Barraquito z likierem.
Sama w końcu zgłupiałam i nie chce Was wprowadzać w błąd. Już tłumaczę dlaczego.
Otóż to, w pewnym barze na Teneryfie w mieście la Orotava barman wytłumaczył mi, że jeśli chce kawę z likierem to muszę prosić o Barraquito Especial. Jeśli nie chce likieru w kawie, to proszę tylko o Barraquito.
Ile razy poprosiłam na Teneryfie o Barraquito serwowano mi kawę bez likieru.
Jaka jest prawda, trudno mi w tym momencie powiedzieć. Zostaję przy tym co mi wytłumaczono i podaję Wam przepis na Barraquito Especial.
Jeśli zastanawiasz się, czy warto jechać na Teneryfę, wiedz jedno – warto.
Teneryfa ma wiele do zaoferowania. Nie tylko piękne plaże. Nie tylko wulkan Teide.
Nie chodzi wyłącznie o zmianę klimatu czy zapierające dech w piersiach widoki.
Teneryfa intryguje i zachwyca swoją różnorodnością.
Uwiodą Cię urokliwe i maleńkie miasteczka, jak i przepiękne panoramy górskie.
Przedstawiam Wam zdjęcia, które wykonałam na Teneryfie. Mam nadzieję, że się Wam spodobają.
Usiądź spokojnie, weź kubek z kawą i zobacz to...a później kupuj bilet !