Wieczne Miasto po brzegi wypełnione jest wspaniałymi miejscami, zabytkami, piękną architekturą i dziełami sztuki, które po prostu trzeba zobaczyć. Ale według mnie wybierając się do Rzymu, żadna wycieczka nie będzie kompletna bez zobaczenia Koloseum. To jeden z najbardziej charakterystycznych zabytków Europy.
Kiedy pojechałam do Rzymu pierwszy raz, to moja noga najpierw stanęła tam, a nie gdzie indziej. To miejsce, które zawsze muszę odwiedzić, kiedy jestem w Wiecznym Mieście.
Co sprawia, że jest tak interesujące?
piątek, 15 grudnia 2023
środa, 6 grudnia 2023
Artemizja Gentileschi
Kilka lat temu przeczytałam powieść historyczną o malarce, której obrazy bardzo mnie poruszyły ze względu na ich piękno, ale także silną siłę wyrazu i czasami brutalne akty, jakich dopuszczają się przedstawione na nich kobiety.
Ta kobieta spodobała mi się bardzo, a jeszcze bardziej, kiedy o niej poczytałam. Podobało mi się , że obok wielu nazwisk artystów płci męskiej potrafiła na swój sposób zadomowić się w artystycznej panoramie XVII-wiecznych Włoch.
Powieść to „Pasja Artemizji” Susan Vreeland, która ukazuje niezwykłą historie młodej kobiety-malarki, która ośmieliła się żyć zgodnie z nakazem serca.
Lektura ta pomimo kilku fabularyzowanych zapisków, dobrze oddaje obraz kobiety odważnej i silnej, która musiała zderzyć się z szowinistyczną i dominującą mentalnością. Córka brutalnego świata, w którym nie szanowano kobiet.
Kobieta, która stała się symbolem przemocy i walki o sprawiedliwość. Jeśli nie znacie tej historii, to poczytajcie.
Tak mnie historia tej kobiety zafascynowała, że w tym roku udało mi się zobaczyć kilka jej obrazów, a jeden w Wenecji.
Ta kobieta spodobała mi się bardzo, a jeszcze bardziej, kiedy o niej poczytałam. Podobało mi się , że obok wielu nazwisk artystów płci męskiej potrafiła na swój sposób zadomowić się w artystycznej panoramie XVII-wiecznych Włoch.
Powieść to „Pasja Artemizji” Susan Vreeland, która ukazuje niezwykłą historie młodej kobiety-malarki, która ośmieliła się żyć zgodnie z nakazem serca.
Lektura ta pomimo kilku fabularyzowanych zapisków, dobrze oddaje obraz kobiety odważnej i silnej, która musiała zderzyć się z szowinistyczną i dominującą mentalnością. Córka brutalnego świata, w którym nie szanowano kobiet.
Kobieta, która stała się symbolem przemocy i walki o sprawiedliwość. Jeśli nie znacie tej historii, to poczytajcie.
Tak mnie historia tej kobiety zafascynowała, że w tym roku udało mi się zobaczyć kilka jej obrazów, a jeden w Wenecji.
Subskrybuj:
Posty (Atom)
©
Kalejdoskop Renaty | All rights reserved.