wtorek, 7 marca 2017

Moka — instrukcja obsługi

Włoska kawa jest wyjątkowa, tak wyjątkowa, że ma nawet swoją własną maszynkę do przygotowania kawy. Mowa o kafetierce Moka, o której każdy mieszkający we Włoszech wie. Moka to najczęściej stosowane urządzenie do robienia kawy we Włoszech.
Została stworzona w 1933 roku przez Alfonso Bialettiego, założyciela firmy, którego firma produkuje nie tylko Mokę, ale również inne urządzenia do robienia kawy. Nazwa „Moka” pochodzi od miasta Mokha w Jemenie. Na tym obszarze produkuje się szlachetną odmianę kawy arabica. 

Jeśli nie znasz tego geniuszu kulturowego, to prawdopodobnie nie masz pojęcia, co to jest i jak to działa. 

Zanim przystąpimy do instruktażu, pamiętaj, że kawa z Moki to nie jest espresso. Espresso ma całkiem inny sposób parzenia. Z definicji espresso wymaga 9 barów ciśnienia podczas przygotowania. Moka wytwarza 1 - 1,5 bara ciśnienia. Co oznacza, że ​​otrzymasz solidną i niezwykle silną kawę, ale nie jest to technicznie espresso. 

Za nim przystąpisz do przygotowania kawy, zapoznaj się z częściami kafetierki Moka. Moka powinna mieć trzy części:
1)zbiornik na wodę,

2) sitko na kawę(na fusy),
3) górna komora, w której gromadzi się zaparzona kawa.
Szczególną uwagę należy zwrócić na zawór bezpieczeństwa, który reguluje ciśnienie w zbiorniku z wodą. Trzeba pamiętać, by wodę wlewać tylko do jego poziomu, gdyż w przeciwnym razie nie będzie on spełniał swojej funkcji!
Ważnym elementem jest uszczelka, która bywa najczęściej wymienianym elementem kawiarek.
Na szczęście można ją kupić za kilka złotych przez internet, a we Włoszech w każdym, nawet małym supermarkecie.
Skoro wiemy, z jakich głównych elementów składa się kafetierka, możemy przejść do części praktycznej.

JAK ROBI SIĘ KAWĘ W MOKA? INSTRUKCJA UŻYTKOWANIA:

Napełnić bazę kafetierki wodą. Gorąca? Zimną? Czytałam, że różne rodzaje wody mogą zmienić smak parzonej kawy, ale jeśli nie jesteś prawdziwym conesseuir, nie sądzę, że zauważasz różnicę. Włosi zazwyczaj używają
wodę zimną z kranu. Jeśli chodzi o ilość wody, poziom wody nie powinien przekraczać zaworu bezpieczeństwa.

Ustawiamy sitko na górze i napełniamy odpowiednią ilością zmielonej kawy. Napełniamy wewnątrz kafetierkę, aż będzie pełna.
Moka — instrukcja obsługi

Ważna uwaga!

Kawę w sitku nie należy ubijać! Nie dociskamy łyżką, inaczej woda nie będzie w stanie dotrzeć do górnej części. To jeden z najczęściej powtarzanych błędów.
Wystarczy lekko wyrównać łyżeczką lub stuknąć kafetierką o blat, by sama się wyrównała.
Oczyszczamy palcem krawędź sitka, by nie zostały tam drobinki kawy – w przeciwnym wypadku dolna i górna część nie będą idealnie ze sobą stykać i może dość do utraty ciśnienia.
Po nałożeniu kawy zakręcamy górną część z dolną.
Pamiętajcie, by nie ciągnąć za rączkę, gdyż może ulec uszkodzeniu. Należy pokręcać całą czaszą kawiarki.
Ustawiamy mokkę na niskim źródle ciepła, maksymalnie na średnim. Będzie gotowa w ciągu pięciu minut.

Moka — instrukcja obsługi
Kluczem do idealnej kawy z Moka jest niski płomień. Jeśli płomień jest zbyt gorący, woda za szybko przejdzie do kawy, zmniejszając jej smak. Chcąc zaoszczędzić czas, można utrzymać wysoką temperaturę tylko do podgrzewania wody, a następnie zmniejszyć, zanim zacznie się gotować woda. 
Gdy napar kawy w 80% zapełnił górną komorę, gdy pojawi się pierwszy odgłos bulgotania, trzeba zdjąć (lub zgasić palnik) z palnika natychmiast – to znak, że woda w dolnym zbiorniku zaczyna przedostawać się do górnego zbiornika pod postacią kawy. Następnie trzeba poczekać, aż kawa przestanie wypływać z „fontanny”.
Jak zaparzyć dobrą kawę w kawiarce?
Jeśli kilka minut minęło, a zastanawiacie się, czy robicie to dobrze, należy szybko podnieś pokrywkę. Powinniście zobaczyć spienioną kawę, która spływała po bokach wnętrza metalowego występu, a dno górnego zbiornika powinno być napełnione niebiańskim płynem. Podajemy kawę, gdy kawa przestanie wypływać! 
Przed podaniem, mieszamy łyżeczką kawę w kafetierce. Mówi się, że ostania kawa, która wypływa przez „fontannę”, nie jest tak silna, jak ta pierwsza, dlatego powinno się wymieszać łyżeczką! 
Należy pamiętać, że kawa z Moki jest znacznie silniejsza, więc lepiej sięgnąć po malutką filiżankę niż kubek. 

Warto wiedzieć! 

Mokę nigdy nie myjemy detergentami. Wystarczy sama woda. To zmienia smak kawy! 
Nie należy jej myć w zmywarce!! Wystarczy przemyć ciepłą wodą, używając palca, pocierając dno Moki. 

Im starsza Moka tym lepsza kawa. 

Jeśli po 5 minutach kawa nie wyszła .... Najpierw zadaj sobie pytanie: „Czy wypełniłeś wodą dolny zbiornik?” Zdarza się :-) 
Jeśli tak, a dalej nie wychodzi, to znajdź mały otwór w podstawie (zawór bezpieczeństwa) i polej nad nim wodą przez kilka sekund przed uruchomieniem. Spróbuj ponownie. Nie wiem dokładnie, co to robi, ale to działa. Jeśli to nie pomaga, sprawdź gumową uszczelkę w dolnej części górnej komory. Może uszczelka jest stara i potrzebuje wymiany?

W instruktarzu pomogła mi teściowa, która parzy w ten sposób kawę od ponad 50 lat.

Spodobał Ci się tekst? Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:
  • Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
  • Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę. 
  • Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku lub google+. Codziennie nowe zdjęcia, inspiracje, ciekawe informacje. 
  • Dołącz do mojej grupy Włochy po mojemu.
Pozdrawiam

Renata

Share:

10 komentarzy

Unknown pisze...

Mam taką w domu, kawa smakuje z niej wyśmienicie. Wspaniale napisana instrukcja :)).

ML pisze...

Dostałam w prezencie i od tego momentu nie piję innej.
Podczas ostatniej wizyty w IT już miałam w dłoniach taką piękną kawiarkę we włoskich barwach i zrezygnowałam.... teraz żałuję ale następnym razem nie odmówię sobie zakupu.

Anonimowy pisze...

Nie wyszło mi...a zrobiłam zgodnie ze wskazówkami. Po pierwsze, gdy wyłączyłam gaz po usłyszeniu bulgotania kawa przestała lecieć. Zaczęła znowu, po włączeniu gazu. Po drugie trwało to dłużej niż 5 minut, a po trzecie tej kawy było tyle co nic, ociupinka na dnie...

Kalejdoskop Renaty pisze...

Może być tylko jeden powód, Twoja kawiarka jest uszkodzona. Instruktaż nie jest zły, bo tak się robi. Nie ma innego sposbu na robienie kawy kawiarką. Zresztą dostałam już kilkaście podziękowań na Facebooku, że się udało. U mnie minuta, max dwie wychodzi kawa z kawiarki na 6 osób.

Pozdrawiam serdecznie

Renata

Anonimowy pisze...

A co w kawiarce może być uszkodzone? Pytam, bo się nie znam na tym i jak będę kupowała nową to chciałabym wiedzieć na co zwrócić uwagę.

Kalejdoskop Renaty pisze...

Nie jestem technikiem, więc nie potrafię odpowiedzieć na takie pytanie. Napisałam tylko pomocniczy instruktaż. Nigdy nie miałam takich problemów, a kupiłam już dużo kawiarek na prezenty.
Do tej pory oprócz wymiany uszczelek, nic więcej nie robiłam przy mojej kawiarce. A ma 20 lat.
Może zawór jest zatkany? Nie widzę jej, więc nie mogę pomóc.

Pozdrawiam serdecznie

Renata

michał pisze...

Kawa z moki może nie wyjść kiedy kawa jest zbyt drobno zmielona. Na opakowaniach kawy są często piktogramy, czy kawa nadaje się do moki. Inny powód to za krótki czas podgrzewania. Autorka ma rację, że trzeba zdjąć kawę z ognia, ale gdy używasz moki stalowej i parzysz na indukcji to niestety skończyć można dopiero gdy kawa dopluje się do reszty... Trzeci powód niewychodzenia to ubijanie kawy w sitku. Jak pisze autorka - ciśnienie uzyskane w urządzeniu nie jest wysokie i woda nie przebije się przez ubitą kawę. Wszystkie powyższe popełniłem osobiście i po "śledztwie" wyeliminowałem :D Ostatni był najgorszy, bo w mojej kawiarce uruchomił zawór bezpieczeństwa. Było wesoło.

Anonimowy pisze...

Drugi i trzeci odpadają, zostaje pierwszy. Nigdy nie patrzyłam na piktogramy. Nie wiedziałam nawet, że takowe są ;) dziękuję za wskazówki.

Unknown pisze...

Mam i tylko w nim parze. Kawa smakuje wyśmienicie.Polecam każdemu.

Doris pisze...

Mam 4 kawiarki Bialetti i używam od 20 lat. Nie wyobrażam sobie ranka, bez przygotowania kawy w tej maszynce. Zapach w całym domu, coś pięknego. Instruktaż pani Renato 10/10. Pozdrawiam serdecznie.

Kalejdoskop Renaty