Nazwa Pesche pochodzi od słowa „Pesclum”, wywodzącego się z łaciny „Pesculum”, co oznacza „skalista podstawa”.
Założyciele Pesche prawdopodobnie chcieli w ten sposób pokazać charakterystyczny układ miasteczka.
Pesche prawdopodobnie powstało z potrzeby obrony, ludność chciała uciec przed najazdami barbarzyńców — położenie, które mogłoby lepiej chronić mieszkańców.
Ludzie, którzy się tam osiedlili, wyemigrowali tu z Bagno d'Isernie.
Jeśli potrzebujesz pomocy w znalezieniu praktycznych informacji o Italii, zapraszam Cię do mojej grupy na Facebooku: Włochy po mojemu.
Stare centrum miasta ma swoje początki 800 lat temu.
Pesche zostało zrównane z ziemią przez silne trzęsienie ziemi w 1453 roku następnie odbudowane z tych samych kamieni.
Miasteczko jest malutkie, możesz praktycznie obliczyć ilość ulic na palcach obu rąk. Seria wąskich ulic, które ledwo mieszczą się na boku góry.
Topografia zmusiła mieszkańców do budowy małych domów. Są dosłownie ułożone na sobie, jeden na drugim.
Król Wiktor Emanuel II podczas swojej wizyty w południowych Włoszech, podziwiając Pesche, nazwał je „włoską biblioteką”, ze względu na ułożenie domów miasteczka, które mu ją przypominały.
Nazwy ulic należą tutaj do jednej z dwóch kategorii — znajdziesz nazwiska znanych filozofów lub postacie biblijne np. Hipokratesa, lub ulica Avram. Oprócz tego możemy natknąć się na nazwy krajów, które wyzwoliły region Molise w 1944 roku — Via Nuova Zealanda i Via Australia.
Najmilszym sposobem zwiedzania miasteczka jest spacerowanie po brukowanych schodach, pozwalając oczom wędrować oraz odpoczywać na drobnych i uroczych detalach.
Pesche to wąskie uliczki wspinające się po skałach otoczone starożytnymi domami zbudowanymi z kamieni z ich starymi drewnianymi drzwiami — to co w sumie lubię najbardziej w małych włoskich miejscowościach.
CO ZOBACZYĆ W PESCHE?
Kościół parafialny św. Michała
Kościół patrona miejscowości, którego historia sięga 1700 roku. Zbudowany na ruinach dwóch wcześniejszych kościołów z dwóch różnych epok. Można tutaj podziwiać marmurowy ołtarz.Santuario Santa Maria del Bagno
Sanktuarium zostało ukończone na początku 1500 roku na ruinach wcześniejszych kościołów. Ten ostatni na gruzach rzymskiej świątyni pogańskiej.W środku można podziwiać niedawno skończoną mozaikę z początku 500 roku przedstawiającą obraz Najświętszej Dziewicy del Bagno. Nazwą swoją zawdzięcza termom z wodą siarkową, które znajdowały się tutaj w czasach rzymskich.
Pozostałości zamku
Zbudowany prawdopodobnie dla potrzeby obrony miasteczka. Zbudowano go na wzgórzu przed klasztorem i kościołem.W konsekwencji tego powstały domy z małymi pokoikami, wzmocnione murem granicznym. Pozostałości małej wioski, które dziś nazywają się Castello lub Torre, mają wyraźnie architekturę normandzką.
Zwłaszcza zamek, który był zamieszkiwany przez wieki, może przez to utrzymał się w dość dobrym stanie, ale w ostatnim wieku, z różnych powodów, stopniowo został całkowicie opuszczony. Można podziwiać jedynie ruiny z daleka.
5 krzyży
W górnej części miasteczka, koło publicznej fontanny, na małym placu, który dominuje nad równiną, możemy zauważyć grupę krzyży.Krzyże prawdopodobnie poświęcone są Trójcy albo pamięci zaginionej kaplicy.
Jest ich pięć, wszystkie różnią się od siebie i opierają się na podłożu z kamienia.
Żadna data nie pozwala ustalić epoki ich powstania, ale ich podobny charakter do innych krzyży na terytorium Molise sprawia, że rozsądnym założeniem jest, że wszystkie pochodzą z XVIII wieku.
CIEKAWE WYDARZENIA W PESCHE
Lokalne Pro-loco wykorzystało naturalne położenie, by od dziesięciu lat organizować wydarzenie pod hasłem Szopka w Szopce.Jest to wystawa ponad siedemdziesięciu szopek ustawionych w jaskiniach małych i dużych, oknach, w przeróżnych zakątkach charakterystycznych dla starego Pesche, które już samo w sobie jest naturalną szopką.
Pozwala to odwiedzającym podziwiać po drodze znaczną część miasta, zanurzając się w niemal nierzeczywistą, sugestywną i typową atmosferę okresu świątecznego.
Pokazane szopki przyczyniają się do siebie nawzajem poprzez przyleganie do trzech różnych kategorii:
I-tradycyjne łóżeczka;
II- Łóżeczka z innowacyjnymi materiałami;
III — Szopki wykonane przez chłopców do 14 lat.
Wraz z wystawą szopek odbywa się również konkurs literacki poezji i narracji na temat Szopki, komisja pisarzy zarządza dwunastoma zwycięzcami podzielonymi na cztery różne kategorie.
JAK DOJECHAĆ DO PESCHE?
Na bezpośrednie połączenie z Polski do Molise musimy jeszcze poczekać.Chyba że wybierasz się samochodem. Wtedy m.in. do Pesche dotrzemy słynną autostradą Adriatica – najdłuższą autostradą we Włoszech, bo liczącą prawie 800 km.
Wyjście Vasto Sud, następnie kierunek Fondo Valle Trigno, aż do Isernia, zjedź na Pesche.
Pociągiem można się dostać ze wszystkich kierunków do stacji Isernia, a następnie ze „stacji Isernia” kursują autobusy do Pesche. Pesche znajduje się niecałe 5 km od Isernia.
Zapraszam na zdjęcia :-)
Wszystko w Pesche odzwierciedla cechy, które czynią Molise wyjątkowym. To idealne miejsce na ucieczkę od tłumów i zgiełku panującego w sezonie w miasteczkach położonych nad samym morzem.
Region nieturystyczny, który nadal pozostał dziki, nieskażony i autentyczny.
Zwyczajne życie w Pesche, z dala od zgiełku miasta, jest jego charakterystyczną zaletą.
Molise zaskoczy Cię surową urodą — to jeden z obszarów Włoch, gdzie stykniesz się z autentycznością.
Spodobał Ci się tekst? Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:
- Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
- Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.
- Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku lub google+. Codziennie nowe zdjęcia, inspiracje, ciekawe informacje.
- Dołącz do mojej grupy Włochy po mojemu.
Pozdrawiam
Renata
5 komentarzy
Cudowne miasteczko
Ja również uwielbiam takie klimaty
Brukowane wąskie uliczki domy z duszą
Czytam Twój opis i od zaraz chce tam być ależ Ty masz cudowne życie
Pozdrawiam serdecznie
Urokliwe miasteczko i piękne zdjęcia��
Pesche jest niesamowite, polecam też niedalekie Carpinone, przeszedłem sobie stamtąd po górkach do Pesche, tak trochę na dziko.
Byłem tam przypdakiem. Po trasie. I zostałem na dłużej. Nieruchomości nie są drogie i spedzam tam każdą wolną chwilę
Cudowny klimat starego miasteczka i jak zwykle ciekawe zdjęcia. Może kiedyś będzie okazja do odwiedzenia tego miejsca.
Prześlij komentarz