W Błędnych skałach byłam jak byłam bardzo mała. W tym roku będąc w Polsce chciałam wrócić i zobaczyć je na nowo, no i oczywiście pokazać mężowi. Według mnie to miejsce należy do magicznych, jest fantastyczne. Dla spragnionych świeżego powietrza, idealne miejsce na niedzielną wycieczkę.
czwartek, 22 sierpnia 2013
czwartek, 15 sierpnia 2013
Wakacje w Polsce
Wakacje czas zacząć ;-)
Od dziś Kalejdoskop Renaty jest na wakacjach.
Dziś dzień wyjazdu na wakacje, w końcu....
Tym razem ponad dwa tygodnie w Polsce, w domu u mamy, w ukochanym Wrocławiu.
poniedziałek, 29 lipca 2013
Widoki wybrzeża Amalfitańskiego
Sami zobaczcie czy nie warto;-)
piątek, 28 czerwca 2013
wtorek, 25 czerwca 2013
Nisyros
Nisyros, zapisywane również jako Nissiros – grecka wyspa wulkaniczna na Morzu Egejskim, w pobliżu wybrzeży Turcji.
Napisać, że to cud natury to za mało. Sami musicie ocenić.
Nisyros, znany był w starożytności jako Porphyris. Mitologia głosi, że kiedyś wyspa była zjednoczona z Kos. Utworzył ją Posejdon przez przypadek. Któregoś dnia zdenerwował się na jednego z gigantów, gigantycznego Polyvotis. Gonił za nim, nadział na swój trójząb część wyspy Kos i rzucił nią w morze i podzielił wyspę na dwie.
piątek, 7 czerwca 2013
Wąwóz Marafa czyli Hell's Kitchen
Kenia kojarzy się głównie z safari i parkami narodowymi. Jednak są też inne miejsca, które warto zobaczyć. O jednym z nich mam zamiar Wam troszkę opowiedzieć. Jest nim wąwóz Hell's Kitchen w Marafie. Było to pierwsze miejsce, które widziałam po przybyciu do tego pięknego kraju.
wtorek, 4 czerwca 2013
Kolacja z Morderstwem
Oprócz tego, że lubię podróżować i gotować, uwielbiam czytać kryminały. Są moja trzecią pasją.
Od kiedy widziałam film "Zabity na śmierć"(amerykańska komedia kryminalna, gdzie główni bohaterowie filmu są parodiami znanych literackich detektywów), zawsze chciałam uczestniczyć w kolacji, gdzie będę detektywem.
Marzenie się spełniło i w maju z mężem zarezerwowaliśmy kolację z morderstwem, tak to się nazywa w dosłownym tłumaczeniu.
Bawiłam się niesamowicie, czas minął nie wiem kiedy.
Jedzenia było ful, ale pierwszy raz w życiu nie zwróciłam uwagę na to co jadłam, tak mnie to wszystko wciągnęło.
Kolacja z Morderstwem to wyjątkowy i niezapomniany wieczór. Zaczyna się aperytywem w gronie osób, które będą w niej uczestniczyć. Jest to doskonałym sposobem przełamania lodów. Następnie wszyscy jesteśmy dzieleni do stolików. My z mężem zostaliśmy przydzieleni do stolika detektywa Colombo, i tak z nami inne cztery pary. Oprócz tego na sali, są cztery inne stoły, i mały stół pośrodku gdzie zasiada czwórka aktorów.
Od kiedy widziałam film "Zabity na śmierć"(amerykańska komedia kryminalna, gdzie główni bohaterowie filmu są parodiami znanych literackich detektywów), zawsze chciałam uczestniczyć w kolacji, gdzie będę detektywem.
Marzenie się spełniło i w maju z mężem zarezerwowaliśmy kolację z morderstwem, tak to się nazywa w dosłownym tłumaczeniu.
Bawiłam się niesamowicie, czas minął nie wiem kiedy.
Jedzenia było ful, ale pierwszy raz w życiu nie zwróciłam uwagę na to co jadłam, tak mnie to wszystko wciągnęło.
Kolacja z Morderstwem to wyjątkowy i niezapomniany wieczór. Zaczyna się aperytywem w gronie osób, które będą w niej uczestniczyć. Jest to doskonałym sposobem przełamania lodów. Następnie wszyscy jesteśmy dzieleni do stolików. My z mężem zostaliśmy przydzieleni do stolika detektywa Colombo, i tak z nami inne cztery pary. Oprócz tego na sali, są cztery inne stoły, i mały stół pośrodku gdzie zasiada czwórka aktorów.
czwartek, 23 maja 2013
Pesaro
Pesaro leży na wybrzeżu Adriatyku Włoch i jest popularnym włoskim kurortem. Znajduje się na północnym krańcu regionu Marche, w pobliżu riwiera Emilia-Romagna i bardziej znanego kurortu Rimini, o którym pisałam już wcześniej.
Podobnie jak większość włoskich nadmorskich kurortów sięga czasów rzymskich, zatem jego centrum jest oddzielone od Morza Śródziemnego przez nowoczesne i mniej atrakcyjne hotele.
Wielu osobom kojarzy się ono z morzem, hotelami, restauracjami i nadmorskim deptakiem i jest to prawda. Wielu turystów co roku przyjeżdża tutaj na swoje wakacje.
Po spacerze wzdłuż brzegu morza wybraliśmy się do centrum.
Pesaro to nie tylko morze i plaże, posiada kilka ciekawych rzeczy do zobaczenia. Miasto swój renesansowy wygląd zawdzięcza rodom książęcym Sforzom.
W samym sercu starego miasta znajduje się plac centralny Piazza del Popolo, gdzie podziwiać można wspaniały pałac książęcy (Palazzo Ducale), w którym obecnie mieści się prefektura, zaś w samym jego centrum urocza fontanna.
Centrum Pesaro to także urocze, kręte uliczki, kolorowe kamieniczki i kilka Kościołów.
Niedaleko od centrum miasta znajduje się Rocca Costanza, typowy przykład fortyfikacji regionu Marche, zbudowany przez Costanzo Sforza w 1474. Struktura obejmuje cztery cylindryczne wieże i duży dziedziniec, w którym obecnie znajduje się Archiwum Państwowe w Pesaro.
Pesaro to również miasto Gioachino Rossiniego, słynnego włoskiego kompozytora oper, można tutaj zwiedzić dom w którym się urodził. Znajduje się przy ulicy Rossini, nazwanej tak na jego cześć.
Pesaro słynie na całym świecie z racji odbywającego się tu Festiwalu Operowego im. Gioacchino Rossiniego.
W lato warto wybrać się do Pesaro, organizowane są różnego rodzaju imprezy: w czerwcu Międzynarodowy Festiwal Nowego Kina, w lipcu Festiwal Portu i Morza, w sierpniu Rossini Opera Festival, we wrześniu i październiku Ogólnopolski Festiwal grupy Teatralnej.
Miasteczko znane jest tez z doskonałej kuchni oraz z rzemiosła. To tutaj produkowane są słynne we Włoszech majoliki. Oprócz tego doskonałe tutaj jest przetwórstwo miedzi, kute żelazo, ale również produkcja fajki.
piątek, 19 kwietnia 2013
Zobacz Nowy Jork z lotu ptaka i ...
podziwiaj zapierający dech w piersiach fantastyczny widok.... część 2.
Jak niewidzieliście widoków z Empire State Building, są tutaj.
Natomiast dziś mam dla Was widok z pokładu helikoptera.
Lot helikopterem był dla mnie przeżyciem, o którym nie zapomnę do końca życia.
Jest zdecydowanie jednym z najciekawszych doświadczeń, które można zrobić podczas pobytu w Nowym Jorku.
Ta wycieczka dała mi szansę na widok z góry na Manhattan i widzieć jeden z unikalnych krajobrazów na świecie.
New York Skyline widziany z powietrza był niezapomniany.
Widziałam kilka najbardziej popularnych punktów Big Apple: Empire State Building, Met Life Building, Chrysler Building Woolworth. Leciałam nad rzeką Hudson i nad Statuą Wolności, Ellis Island, i widziałam z góry słynny George Washington Bridge.
Piloci są mili i opowiadają, co aktualnie widać pod stopami.
Jak niewidzieliście widoków z Empire State Building, są tutaj.
Natomiast dziś mam dla Was widok z pokładu helikoptera.
Lot helikopterem był dla mnie przeżyciem, o którym nie zapomnę do końca życia.
Jest zdecydowanie jednym z najciekawszych doświadczeń, które można zrobić podczas pobytu w Nowym Jorku.
Ta wycieczka dała mi szansę na widok z góry na Manhattan i widzieć jeden z unikalnych krajobrazów na świecie.
New York Skyline widziany z powietrza był niezapomniany.
Widziałam kilka najbardziej popularnych punktów Big Apple: Empire State Building, Met Life Building, Chrysler Building Woolworth. Leciałam nad rzeką Hudson i nad Statuą Wolności, Ellis Island, i widziałam z góry słynny George Washington Bridge.
Piloci są mili i opowiadają, co aktualnie widać pod stopami.
wtorek, 26 marca 2013
Rimini i San Marino
Ostatni weekend zrobiliśmy sobie wypad na termy do Rimini.
Prognozy się sprawdziły, i pogody nie mieliśmy. W ostatnim tygodniu było 18°C, a w weekend wróciły temperatury zimowe.
Siłą rzeczy siedzieliśmy cały czas na termach. Regeneracja i lenistwo totalne, weekend błogiego lenistwa.
W sobotę zrobiłam sobie tylko spacer brzegiem morza, sił nie miałam od tego moczenia.
Pojechałam do Rimini teraz bo nie wyobrażam sobie jechać tam latem. Dla mnie to miasto przepełnione turystami.
Rimini jest jednym z najpopularniejszych włoskich kurortów wypoczynkowych, można określić kontynentalną wersją Ibizy.
Miejsce bardzo chętnie odwiedzane przez Włochów w weekendy. Doceniane zazwyczaj przez osoby młode, spragnione dobrej zabawy i wrażeń.
Nie oczarowuje pięknem jak Rzym czy Wenecja, ale jest kompromisem dla tych, którzy chcą połączyć opalanie się nad wodą z nieco aktywniejszym poznawaniem kultury Italii.
Rimini jest miastem największego, włoskiego reżysera – Federico Fellini.
Poza włochami Rimini zdaje się być miejscem bardzo popularnym wśród, Rosjan, Ukraińców czy Bułgarów. Dało się to zarówno usłyszeć na ulicy, jak też zobaczyć w okolicznych sklepach i knajpach.
Szeroka piaszczysta plaża wyglądała pięknie poza sezonem bez śladu parasoli i leżaków.
Prognozy się sprawdziły, i pogody nie mieliśmy. W ostatnim tygodniu było 18°C, a w weekend wróciły temperatury zimowe.
Siłą rzeczy siedzieliśmy cały czas na termach. Regeneracja i lenistwo totalne, weekend błogiego lenistwa.
W sobotę zrobiłam sobie tylko spacer brzegiem morza, sił nie miałam od tego moczenia.
Pojechałam do Rimini teraz bo nie wyobrażam sobie jechać tam latem. Dla mnie to miasto przepełnione turystami.
Rimini jest jednym z najpopularniejszych włoskich kurortów wypoczynkowych, można określić kontynentalną wersją Ibizy.
Miejsce bardzo chętnie odwiedzane przez Włochów w weekendy. Doceniane zazwyczaj przez osoby młode, spragnione dobrej zabawy i wrażeń.
Nie oczarowuje pięknem jak Rzym czy Wenecja, ale jest kompromisem dla tych, którzy chcą połączyć opalanie się nad wodą z nieco aktywniejszym poznawaniem kultury Italii.
Rimini jest miastem największego, włoskiego reżysera – Federico Fellini.
Poza włochami Rimini zdaje się być miejscem bardzo popularnym wśród, Rosjan, Ukraińców czy Bułgarów. Dało się to zarówno usłyszeć na ulicy, jak też zobaczyć w okolicznych sklepach i knajpach.
Szeroka piaszczysta plaża wyglądała pięknie poza sezonem bez śladu parasoli i leżaków.
niedziela, 3 lutego 2013
Zobacz Nowy Jork z lotu ptaka i ...
podziwiaj zapierający dech w piersiach fantastyczny widok.
Pisanie Nowym Jorku sprawia mi przyjemność, wyjątkowe miejsce, które naprawdę warto odwiedzić. Będzie parę postów na ten temat, miejsce do którego marzę już wrócić, chociaż nigdy nie powracam do jakiegoś miejsca dwa razy.
Ostatnio oglądając zdjęcia ze znajomymi stwierdziłam, że najwyższy czas napisać coś o tym wspaniałym miejscu.
Dlaczego z lotu ptaka?
Myślę, że to miasto już same w sobie coś ma, a z góry robi niesamowite wrażenie.
Czemu nie zacząć najlepiej?
Moje zdjęcia sa zrobione z wieżowca Empire State Building i Top of the Rock .
Będą też zdjęcia, które zrobiłam lecąc helikopterem, było to dla mnie przeżyciem, o którym nie zapomnę do końca życia.
Widziałam to, co najlepsze, dzięki tej 20-minutowej wycieczki z lotu ptaka.
Zaczynamy od Empire State Building. Ten gigantyczny, mierzący 381 metrów wysokości budynek posiada kilka platform widokowych. Utrzymany w stylu art deco posiada dokładnie 102 piętra naziemne, jedno piętro podziemne. Na 102 piętrze można podziwiać miasto z wysokości 372 metrów. Widok zapiera dech w piersi. Gwarantuje!
Jedno jest pewne, będąc w Nowym Jorku nie sposób go nie zobaczyć, nawet jakby się bardzo chciało.
W tym poście pokażę Wam zdjęcia na Manhattan z Empire State Building.

Pisanie Nowym Jorku sprawia mi przyjemność, wyjątkowe miejsce, które naprawdę warto odwiedzić. Będzie parę postów na ten temat, miejsce do którego marzę już wrócić, chociaż nigdy nie powracam do jakiegoś miejsca dwa razy.
Ostatnio oglądając zdjęcia ze znajomymi stwierdziłam, że najwyższy czas napisać coś o tym wspaniałym miejscu.
Dlaczego z lotu ptaka?
Myślę, że to miasto już same w sobie coś ma, a z góry robi niesamowite wrażenie.
Czemu nie zacząć najlepiej?
Moje zdjęcia sa zrobione z wieżowca Empire State Building i Top of the Rock .
Będą też zdjęcia, które zrobiłam lecąc helikopterem, było to dla mnie przeżyciem, o którym nie zapomnę do końca życia.
Widziałam to, co najlepsze, dzięki tej 20-minutowej wycieczki z lotu ptaka.
Zaczynamy od Empire State Building. Ten gigantyczny, mierzący 381 metrów wysokości budynek posiada kilka platform widokowych. Utrzymany w stylu art deco posiada dokładnie 102 piętra naziemne, jedno piętro podziemne. Na 102 piętrze można podziwiać miasto z wysokości 372 metrów. Widok zapiera dech w piersi. Gwarantuje!
Jedno jest pewne, będąc w Nowym Jorku nie sposób go nie zobaczyć, nawet jakby się bardzo chciało.
W tym poście pokażę Wam zdjęcia na Manhattan z Empire State Building.

czwartek, 13 grudnia 2012
Jarmarki bożonarodzeniowe w Ljubljanie
Święta Bożego Narodzenia zbliżają się wielkimi krokami a wraz z nimi jarmarki bożonarodzeniowe.
Jarmarki świąteczne pozwalają poczuć magiczną atmosferę świąt. Zapewne każdy może sobie wyobrazić zapach różnych przekąsek i gorącego wina, który uważany jest za napój królów z przeszłości. Wystarczy zamknąć oczy i wchłaniać energię wszystkimi zmysłami. Tego roku wybrałam sie ze znajomymi do stolicy Słowenii do Ljubljany, którą z pewnością warto zobaczyć w świątecznej szacie. Zamek, ulice i place Ljubljany są oświetlone bożonarodzeniowymi lampkami.
Na pierwszy rzut oka stolica wygląda na niewielkie miasteczko, jednak z całą pewnością nie należy omijać. Urocze, jak sama nazwa wskazuje, przyciąga jak magnes i nie pozwala o sobie zapomnieć. Warto tu zrobić sobie spacer uliczkami Starego Miasta i poczuć klimat okolicy.
Obowiązkowym punktem zwiedzania Ljubljany jest także spacer wzdłuż brzegów rzeki Lublanicy gdzie odbywa się świąteczny jarmark. Zacząć warto od mostu z rzeźbami smoków (Zmajski Most), które są symbolem Ljubljany. Po obu stronach kanału zlokalizowane są liczne knajpki, kawiarenki i sklepiki. Dobrze jest jednak znaleźć czas na zagłębienie się w boczne odnogi i pospacerowanie po wąskich uliczkach i zaułkach.
Jarmarki świąteczne pozwalają poczuć magiczną atmosferę świąt. Zapewne każdy może sobie wyobrazić zapach różnych przekąsek i gorącego wina, który uważany jest za napój królów z przeszłości. Wystarczy zamknąć oczy i wchłaniać energię wszystkimi zmysłami. Tego roku wybrałam sie ze znajomymi do stolicy Słowenii do Ljubljany, którą z pewnością warto zobaczyć w świątecznej szacie. Zamek, ulice i place Ljubljany są oświetlone bożonarodzeniowymi lampkami.
Na pierwszy rzut oka stolica wygląda na niewielkie miasteczko, jednak z całą pewnością nie należy omijać. Urocze, jak sama nazwa wskazuje, przyciąga jak magnes i nie pozwala o sobie zapomnieć. Warto tu zrobić sobie spacer uliczkami Starego Miasta i poczuć klimat okolicy.
Obowiązkowym punktem zwiedzania Ljubljany jest także spacer wzdłuż brzegów rzeki Lublanicy gdzie odbywa się świąteczny jarmark. Zacząć warto od mostu z rzeźbami smoków (Zmajski Most), które są symbolem Ljubljany. Po obu stronach kanału zlokalizowane są liczne knajpki, kawiarenki i sklepiki. Dobrze jest jednak znaleźć czas na zagłębienie się w boczne odnogi i pospacerowanie po wąskich uliczkach i zaułkach.
poniedziałek, 3 grudnia 2012
In a Paris state of mind
Kilka dni temu wybrałam się do Paryża. Pojechałam, bo po prostu potrzebowałam małej odskoczni od rzeczywistości, a że już od dawna miałam zaproszenie od przyjaciółki Delphiny, czemu nie skorzystać. Poza tym, ostatnio dużo się działo i jakoś potrzebowałam nabrać do wszystkiego dystansu.
Zwiedzanie Paryża jak zawsze rozpoczęliśmy od wieży Eiffela. Wieża jak zawsze wygląda imponująco. Niby "kupa żelastwa", ale za to jak efektownego!
Wśród zielonych drzew wygląda naprawdę super. Można patrzeć i patrzeć... i nigdy się nie na patrzeć!
Zwiedzanie Paryża jak zawsze rozpoczęliśmy od wieży Eiffela. Wieża jak zawsze wygląda imponująco. Niby "kupa żelastwa", ale za to jak efektownego!
Wśród zielonych drzew wygląda naprawdę super. Można patrzeć i patrzeć... i nigdy się nie na patrzeć!
Subskrybuj:
Posty (Atom)
©
Kalejdoskop Renaty | All rights reserved.