Muffiny na słono będą znakomitą przystawką, kolacją lub późnym, weekendowym śniadaniem.
Danie, które na pewno posmakuje smakoszom wszelakich placków.
Zapraszam ;-)
Składniki na 12 muffiny:
- 450 g ziemniaków
- 100 g łososia wędzonego
- 1 łyżeczka soli
- 4 szalotki
- 2 jajka + 2 żółtka
- 60 sera koziego
- 150 g śmietany
- 2 łyżeczki pokrojonego szczypioru
- oliwa z oliwek
Rozgrzewamy piekarnik do 200°C.
Ziemniaki obieramy i trzemy na tarce jarzynowej średnich oczkach (nie ścieramy ich na papkę).
Dodajemy do nich łyżkę oliwy oraz sól i pierz do smaku.
Blachę z dwunastoma wgłębieniami na muffiny wykładamy ziemniakami, tak aby powstały małe koszyczki.
Wkładamy do piekarnika i pieczemy przez 15 minut zmniejszając temperaturę do 180°C.
W międzyczasie kroimy na drobno szalotkę i smażymy na patelni z jedną łyżką oliwy aż się zeszkli.
Odkładamy na bok.
Trzepaczką rozbijamy jajka i żółtka. Dodajemy kozi ser i śmietanę. Dodajemy pokrojony na drobno łosoś, usmażoną szalotkę i szczypior.
Pieczemy następne 20 minut.
Smacznego!
Spodobało się ? Podaj dalej!
Zapraszam do polubienia mnie na Facebooku lub google+, dziękuję za odwiedziny :-)
2 komentarze
Ciekawy pomysł-pierwszy raz widzę muffiny na słono! Nie przepadam za słodkimi smakami dlatego te "wytrawne" muffiny przekonują mnie bardziej ;)
Brzmi i wygląda smakowicie :) A tą blachę nie trzeba czymś wysmarować? Te ziemniaczane koszyczki nie przykleją się?
Prześlij komentarz