Ciasto znakomicie nadaje się na zimowe śniadanie lub podwieczorek.
Zapraszam :-)
Składniki na formę o średnicy 25 cm:
- 150 g mąki kasztanowej
- 150 g mąki pszennej
- 160 g masła
- 180 g cukru
- 14 g proszku do pieczenia
- 4 jajka
- masło i mąka do wysmarowania formy
- cukier puder do posypania
- 670 g czerwonych pomarańczy, najlepiej bio (po obraniu pozostało 540 g)
Przygotowanie:
Rozgrzewamy piekarnik do 200 stopni. Smarujemy okrągłą blaszkę masłem, następnie posypujemy mąką. Pomarańcze obieramy ze skórki i miksujemy w blenderze. W malakserze ucieramy masło z cukrem na lekką puszystą masę. W osobnej dużej misce umieszczamy jajka i ubijamy, aż uzyskamy puszystą masę. Powoli dodajemy ubite jajka do masy z masła. Powoli dodajemy mąkę kasztanową i pszenną. Następnie dodajemy miazgę pomarańczową, energicznie mieszając łyżką, aby uniknąć grudek. Na samym końcu dodajemy proszek do pieczenia i mieszamy. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika z termoobiegiem na 50 minut. Następnie zmniejszamy do 180 stopni i pieczemy kolejne 40 minut. Ostudzamy przy lekko uchylonym piekarniku.Posypujemy cukrem pudrem.Po ugotowaniu ciasto kasztanowe musi być miękkie i pachnące w tym samym czasie i może być zawinięte w szmatkę przez trzy dni . Oczywiście przed owinięciem go w tkaninę musi być bardzo dobrze schłodzony.
Spodobał Ci się tekst? Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:
- Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
- Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.
- Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku. Codziennie nowe zdjęcia, inspiracje, ciekawe informacje.
- Dołącz do mojej grupy Włochy po mojemu.
- Śledź mnie na Instagramie @kalejdoskoprenaty!
- Otrzymuj ‚List z Włoch’ zapisując się na newsletter.
Pozdrawiam
Renata
Brak komentarzy
Prześlij komentarz