poniedziałek, 14 września 2020

Risotto z kurkami i z crumble z szynki parmeńskiej

Wymarzyłam sobie risotto z kurkami i crumble (kruszonką) z szynki parmeńskiej. 

Robienie risotta to wedłu mnie jedna z przyjemniejszych rzeczy w kuchni. Potrzebna jest do tego cierpliwość. Nie można sobie gdzieś pójść i robić coś innego. Risotto wymaga bycia tu i teraz. 

Smak risotta z kurkami zdecydowanie spełnił moje oczekiwania. A kruszonka z szynki parmeńskej była taką wisienką na torcie. 

Risotto jest znacznie delikatniejsze od tego z grzybami suszonymi, a smak szynki wspaniale łączy się z kurkami i nadaje daniu wyrazistości. Palce lizać! Tylko zaszyć się z talerzykiem na tarasie, do tego białe schłodzone winko … i „niebo”.
Zapraszam ;-)

Risotto z kurkami i crumble z szynki parmeńskiej



Składniki dla 2 osób:

  • 200 g ryżu do risotto (arborio albo carnaroli albo vialone nano)
  • 250 g świeżych kurek
  • 100 g szynki parmeńskiej
  • 1 l bulionu warzywnego lub drobiowego
  • 1 szalotka
  • 100 ml wytrawnego białego wina
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • 15 g masła
  • 20 g startego Parmiggiano Reggiano
  • sól do smaku

Przygotowanie:

Robimy wywar z bulion, przez cały czas przygotowania risotta trzymamy wywar na małym ogniu, żeby mieć gorący na podorędziu. Grzyby myjemy pod bieżącą wodą, osuszamy ręcznikiem i kroimy. Szalotkę obieramy i drobno siekamy. W rondlu rozgrzewamy łyżkę oliwy z oliwek. Wrzucamy szalotkę i smażymy na średnim ogniu przez 5 minut, aż będzie szklista. Dodajemy kurki pokrojone na kawałki (nigdy nie kroję na drobno, bo nie lubię miazgi, lubię czuć grzybki). Smażymy 3 minuty i wsypujemy ryż. Mieszamy. Smażymy ryż przez kilka chwil, aż zbieleje, ale nie zacznie się przypiekać, wlewamy wino i smażymy przez około 1 - 2 minuty aż cały płyn wyparuje. Teraz zaczynamy dolewać gorący wywar z bulionu, po łyżce wazowej na raz, przed każdym dolaniem czekając, aż wywar zostanie wchłonięty przez ryż. I mieszamy, gotując na wolnym ogniu do momentu, gdy ryż wchłonie płyn, wtedy dolewamy kolejną porcję, potem następną, wchłonęło ? No to jeszcze jedną. W ten sposób rozklejamy ryż. I tak do dopóki ryż nie stanie się miękki, gdy już jest miękki, dodajemy ostatnią porcję i patrzymy czy ją wchłonie, nie powinien całej wchłonąć. Podczas dodawania płynów, powinniśmy cały czas mieszać i gotować ryż na małym ogniu. Potrwa to od 25 nawet do 30 minut. W połowie naszego gotowania na patelni podsmażamy bez oliwy szynkę parmeńską posiekaną na drobno. Risotto doprawiamy do smaku solą — mało, bo szynka parmeńska też jest słona. Kiedy ryż będzie ugotowany, ale wciąż al dente, zaś konsystencja risotta kremowa, przestajemy dolewać wywar. Zdejmujemy risotto z ognia, dodajemy masło i świeżo starty parmezan. Następnie dodajemy kruszonkę z szynki. Mieszamy i podajemy natychmiast.


Spodobał Ci się tekst? Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:

  • Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka. 
  • Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę. 
  • Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku. Codziennie nowe zdjęcia, inspiracje, ciekawe informacje. 
  • Dołącz do mojej grupy Włochy po mojemu. 
  • Śledź mnie na Instagramie @kalejdoskoprenaty
  • Otrzymuj ‚List z Włoch’ zapisując się na newsletter.
Pozdrawiam

Renata
Share:

2 komentarze

OdnowionaJa pisze...

Dawno nie jadłam risotto, a lubię. Super przepis, lubię kupki i już sobie wyobrażam ten smak. :) Pozdrawiam cieplutko. :)

Jak się całować pisze...

Na pewno pyszne, super podane ^^!

Kalejdoskop Renaty