Mijając słynne Orvieto, kilkanaście kilometrów dalej, pojawia się przed oczami przepiękne miasteczko na tufie.
Z autostrady nie zobaczycie wiele, nie ma zbyt wielu punktów widokowych. Trzeba zboczyć z drogi.
Jestem pewna, że miasteczko urzeknie Was, nie tylko patrząc na nie z daleka.
Jest to miejscowość zupełnie oderwana od życia turystycznego, w której można odpocząć i w spokoju rozkoszować się obłędnymi widokami.
Mieliśmy przyjemność gościć w niej jeden dzień podczas naszych wakacji w Lacjum.
Orte znajduje się w regionie Lacjum w prowincji Viterbo.
Jest to ostatnia z dziesięciu gmin regionu Lacjum starożytnej Via Amerina, drogi zbudowanej przez Rzymian, która miały połączyć Valle (dolina) del Baccano i miasto Nepi z Amelią (starożytna Ameryka, stąd nazwa drogi).
Historyczne centrum miasteczka, położone jest na wysokim wulkanicznym tufie dominującym pobliską okolicę.
Średniowieczne miasteczko z uroczo wąskimi uliczkami i domami często połączonymi łukami.
Ciche uliczki, sklepiki, kawiarnie, restauracje, koty grzejące się na słońcu. Dużo spokoju oraz kilka ciekawych zabytków, sprawią, że pobyt w Orte, nawet kilkugodzinny, zagwarantuje przyjemne wspomnienia.
Jedną z najsłynniejszych rzeczy do zobaczenia w Orte jest „tajemnicze” podziemne miasto — seria niesamowitych tuneli, które wciąż są przedmiotem badań. Tunele, które kiedyś tworzyły akwedukt pochodzenia prerzymskiego.
Idąc od Piazza del Plebiscito u podnóża schodów bazyliki Santa Maria Assunta, pod posadzką placu, znaleziono rzymską podłogę nałożoną napoprzednie znaleziska etruskie. Wśród resztek ścian i kanalizacji znajdują się grobowce z ludzkimi kośćmi.
Wszystko jest widoczne dzięki odrestaurowaniu placu.
Nieco dalej, jeszcze na placu, widać schody, które prowadzą do podziemnej fontanny.
Wykopana jeszcze w czasach rzymskich, jest końcówką starożytnego akweduktu, którego kanalizację można przypisać Etruskom. Od stuleci jest jedynym źródłem zaopatrzenia w wodę w miasteczku. Polecam zwrócić uwagę na znaki pozostawione na kamieniach — dzbanki kobiet, które od wieków ustawiały się w szeregu po wodę.
Starożytna fontanna została zbudowana na początku XVII wieku. Ale to dopiero początek bardziej fantastycznego odkrycia. Zwiedzając z przewodnikiem podziemne miast, dowiadujemy się, że zapas wody płynną pod centrum miasta.
Aby rozwiązać dopływ wody, Etruskowie wykorzystali charakterystyczny wulkaniczny kamień — tuf, zdolny do gromadzenia i przechowywania wody pod ziemią. Rzymianie wykorzystali cenne etruskie dzieło — połączyli jeden z ich akweduktów, doprowadzając wodę do sieci źródeł w okolicznych wzgórzach. Kilka migawek z podziemnego miasta.
CO ZOBACZYĆ?
Warto zobaczyć romański kościół świętego Sylwestra z XII wieku, zbudowany na ruinach świątyni rzymskiej i ozdobiony starożytnymi kolumnami. Trochę odizolowaną i nieco pochyloną piękną romańską dzwonnicę, gdzie w środku znajduje się Muzeum Diecezjalne Sztuki Sakralnej z ważnymi dziełami sztuki: mozaikę z VIII wieku, obrazy z XV wieku i krzyż Vannuccio da Siena z 1352 roku. Ciekawie prezentuje się XVIII-wieczny Palazzo Comunale, z pięknymi freskami i katedrą Assunty pochodzącej z XVIII wieku, której fasada została odnowiona w 1901 roku. Opuszczając miasteczko, możemy podziwiać pozostałości starożytnego akweduktu. Miasteczko nie jest duże (ok. 8 tys. mieszkańców), ale oferuje wszystko, czego potrzeba do szczęścia.
GDZIE SPAĆ ?
Polecam La Locanda Della Chiocciola.
Urocze miejsca otoczone zielenią, pośród której kryje się basen oraz restauracja z ogródkiem oferująca zróżnicowane menu (wszystko było bardzo dobre).
JAK DOJECHAĆ ?
Najlepsza opcja to samochód. U podnóża miasteczka jest parking, gdzie można zostawić auto.
Inną opcją jest pociąg z Rzymu. Wsiadamy do pociągu na stacji kolejowej Roma Termini. Trasa trwa około 60 minut.
Jeśli Lacjum Cię zainteresowało, zapraszam Cię pozostałych artykułów na temat tego regionu:
- Ariccia, fraschetta i porchetta — gdzie jadają Rzymianie ?
- Artena — nieznana perła Lacjum
- Calcata - magiczna dusza włoskich artystów
- Castel San Pietro Romano – miasteczko kina
- Civita di Bagnoregio - umierające miasteczko
- Gaeta — perła Morza Tyrreńskiego
- Infiorata w Genzano di Roma
- Ogród Nimfy — najbardziej magiczny ogród świata
- Ostia Antica - starożytny rzymski port
- Vitorchiano - wierny sojusznik Rzymu i strażnik Moai
- Zamek w Santa Severa
Spodobał Ci się tekst? Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:
- Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
- Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.
- Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku. Codziennie nowe zdjęcia, inspiracje, ciekawe informacje.
- Dołącz do mojej grupy Włochy po mojemu.
- Śledź mnie na Instagramie @kalejdoskoprenaty!
- Otrzymuj ‚List z Włoch’ zapisując się na newsletter.
Renata
3 komentarze
Właśnie przejeżdżamy koło tego miejsca i dzięki temu blogowi dowiedziałam się tego, co turysta powinien wiedzieć. Wikipedia, pierwsze źródło wyszukiwania, nie podaje żadnych informacji. Zdjęcia dopełniają informacji. Dzięki:)
Przed chwilą minęliśmu Orte w drodze do Rzymu. Artykuł bardzo ciekawy. Na pewno wracając zjedziemy do Orte.
Super artykuł. Zawiera cenne wskazówki informacje przydatne w podróży. Ja właśnie wracam z Lacjum i mam nadzieję tu wrócić. Pani pisze ciekawie🙂🙂
Prześlij komentarz