Uwielbiam kalarepę, moja popisowe carpaccio to to z rukolą, ale nie próbowałam dotąd połączenia z gorgonzolą. Było to prawdziwe objawienie — istna petarda!
Carpaccio jest przepyszne, robiłam je w domu już trzy razy. A że przy tym nie jest skomplikowane i zaaranżowane na ładnym talerzu wygląda niezwykle efektownie, świetnie sprawdzi się na letnim przyjęciu.
Lubię takie przepisy, które można zrobić w kwadrans, a w międzyczasie jeszcze wyjąć schłodzone wino z lodówki, nakryć stół i poustawiać kieliszki.
Zapraszam ;-)
Składniki:
- kalarepa
- garść rukoli
- ser Gorgonzola
- kilka czarnych oliwek
- kilka orzechów arachidowych
- oliwa
- ocet balsamiczny
- sół i pieprz do smaku
Przygotowanie:
Kalarepę myję, odcinam liście i odkrawam niedoskonałości. Przy pomocy ostrego noża kroimy kalarepę na cieniutkie plasterki. Osobiście kroję maszynką do wędlin, wychodzą w ten sposób prawie przezroczyste. Niemal przeźroczyste plasterki kalarepy układamy na talerzu — jeden na drugim. Posypujemy pokrojoną na drobno rukolą. Ser gorgonzola kruszymy na kawałki i rozkładamy na plasterkach kalarepy. Układamy oliwki. Orzechy obieramy z łupin i miażdżymy w moździerzu. Posypujemy nimi kalarepę. Polewamy oliwą i octem balsamicznym. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem.Smacznego!
Spodobał Ci się tekst? Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:
- Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
- Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.
- Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku. Codziennie nowe zdjęcia, inspiracje, ciekawe informacje.
- Dołącz do mojej grupy Włochy po mojemu.
- Śledź mnie na Instagramie @kalejdoskoprenaty!
- Otrzymuj ‚List z Włoch’ zapisując się na newsletter.
Pozdrawiam
Renata
2 komentarze
Uwielbiam carpaccio <3
Wyglada przepysznie!
Prześlij komentarz