Jesień i zima kojarzy mi się z niesamowitymi ilościami radicchio, jakie
przerabiam w swojej kuchni. Uwielbiam to warzywo mimo smaku, które nie
wszystkim pasuje!W dzisiejszym przepisie zaparaszm na przepyszny makaron z
kremem z orzechów i radicchio — istna poezja!
To świetny sposób na
szybki makaron , gdy mają przyjść goście. Wystarczy mieć radicchio w domu.
Do tego orzechy włoskie i jesteście w domu, a w zasadzie w niebie, bo to
niebiańsko pyszne danie.
Zapraszam :-)
Składniki dla 4 osób:
- 400 g spaghetti
- 1 radicchio
- 1/4 ząbka czosnku
- 25 g łodygi selera naciowego
- 25 g chleba (najlepiej włoskiego np. ciabatty)
- 75 g obranych z łupinek orzechów włoskich
-
125 ml włoskiej śmietany*
- 4 łyżki oliwy
- 50 ml wody z gotowania makaronu
- sól, pieprz i gałka muszkatołowa do smaku
Przgotowanie:
Radicchio dokładnie myjemy, kroimy na pół i później w plastry. Następnie
podsmażamy na łyżce oliwy w rondlu. Orzechy włoskie umieszczamy na blaszce
wyłożonej papierem do pieczenia. Zwracamy uwagę na to, by nie stykały się
ze sobą. Całość wkładamy do pieca nagrzanego do temperatury 200°C. Prażymy
orzechy w piekarniku, zajmie to, co najmniej 6-8 minut.
W blenderze
miksujemy pokrojona łodygę selera naciowego, 1/4 ząbku czosnku, chleb,
śmietanę i orzechy włoskie. Nie musi być papka, wystarczy, że masa będzie
trochę zmiksowana. Jeśli blendujecie orzechy sami, uważajcie tylko, by nie
zrobił się z nich krem orzechowy, czyli by orzechy nie puściły za dużo
tłuszczu. Trzeba je po prostu blendować krótko.
Doprawiamy do smaku
solą, świeżo startym pieprzem i gałką muszkatołową. Przekładamy masę z
blendera na talerz. Makaron spaghetti gotujemy al dente. Odlewamy trochę
wody z makaronu. Możemy dodać wodę do blendera, w ten sposób wypłuczemy
blender z resztek i będzie nam łatwiej wymieszać masę z orzechów z
makronem. Odcedzamy makaron. Dodajemy do garnka i mieszamy z kremem z
orzechów włoskich. Nastepnie, gdy makron będzie dobrze wymieszany z kremem
przekładamy do rondla. Mieszamy z radicchio i podajemy natychmiast.
Spodobał Ci się tekst? Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:
- Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
- Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.
- Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku. Codziennie nowe zdjęcia, inspiracje, ciekawe informacje.
- Dołącz do mojej grupy Włochy po mojemu.
- Śledź mnie na Instagramie @kalejdoskoprenaty!
- Otrzymuj ‚List z Włoch’ zapisując się na newsletter.
Pozdrawiam
Brak komentarzy
Prześlij komentarz