Kilka tygodni temu wybrałam się do nowej restauracji, którą zaproponowała mi moja znajoma.
(Jeśli kiedyś będziecie w tej okolicy Włoch proponuje Wam udać się tutaj www.laita.it.). Menu tej restauracji było pyszne smaczne i na najwyższym poziomie, ale najwięcej zaskoczył mnie deser.
Oprócz przepysznej panna cotty z owocami leśnymi zamówiliśmy właśnie tytułowy deser.
Zaskoczył mnie tak pozytywnie, że od razu musiałam go zrobić w domu.
Postarałam się go otworzyć najwierniej jak potrafiłam, z min domowników widać było, że mi się udało.
Wyszło coś rewelacyjnego, aż w piórka obrosłam!
To też dlatego podałam Wam wcześniej przepisy na dwa różne przepisy, które wchodzą w całokształt tego deseru.
W skład deseru wchodzą owoce, pudding ryżowy, lody waniliowe i wafel z karmelu.
W oryginalnym przepisie była mieszanka owoców, ja użyłam truskawki, bo w tym momencie mam świeże z ogródka.
Cechą pozytywną tego deseru jest to, że możemy sobie przyszykować wszystko wcześniej a później tylko skomponować i podać naszym gościom.
Uwieźcie mi, że coś takiego na przyjęciu robi swój efekt.
Zapraszam ;-)
Składniki dla 8 osób:
Owoce:- 500 g truskawek
- cukier ( zależy czy truskawki są słodkie)
- 200 g ryżu do risotta najlepiej canaroli
- 700 ml mleka
- 50 g cukru
- 1/2 laski waniliowej
- 50 g migdałów
- 20 - 40 g ryżu preparowanego
- 200 g cukru
- 2 łyżki wody
*duża szklanka lub słoik lub salaterka do podania
Przygotowanie:
Truskawki myjemy, odszypułkowujemy, kroimy na ćwiartki i zasypujemy cukrem.Szykujemy pudding ryżowy. Odsyłam do mojego przepisu.
Pudding ryżowy do tego deseru podajemy na zimno.
Możemy go przyszykować dużo wcześniej, nawet jeden dzień wcześniej.
Szykujemy wafle z karmelu, tutaj też odsyłam do mojego przepisu.
Jeśli robicie deser w ciągu dnia, potrzebna będzie na to ok. godziny.
Kolejność, w jakiej możecie zacząć, jeśli szykujecie tuż przed podaniem: najpierw szykujemy pudding ryżowy, w międzyczasie, gdy ryż się gotuje, przygotowujemy wafel z karmelu oraz szykujemy truskawki.
Kompozycja:
Deser podajemy na zimno najlepiej w szerokim słoiku.
Truskawki i pudding ryżowy dzielimy na 8 porcji.
Na dnie słoika układamy najpierw truskawki, które będą już miały trochę swojego syropu.
Następnie na truskawki kładziemy zimny pudding ryżowy i gałkę lodu waniliowego.
W czubek deseru wbijamy nasz wafel z karmelu.
Podajemy natychmiast !
Smacznego!
Spodobał Ci się tekst? Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:
- Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
- Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.
- Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku. Codziennie nowe zdjęcia, inspiracje, ciekawe informacje.
- Dołącz do mojej grupy Włochy po mojemu.
- Śledź mnie na Instagramie @kalejdoskoprenaty!
- Otrzymuj ‚List z Włoch’ zapisując się na newsletter.
Pozdrawiam
Renata
3 komentarze
Pięknie wygląda Na zdjęciu widzę truskawki w śmietanie. Czy mam rację. Podobny deser robiłam z jagodami . Goście byli zachwyceni a zarazem zdziwienie, że w deserze jest ryż. Pozdrawiam Wanda
Nie ma żadnej śmietany.
Pozdrawiam
Renata
Świetny pomysł na deser, inny niż poprzednie moje. Na pewno skorzystam
Prześlij komentarz