Jest niezwykle szybki w przygotowaniu - najdłużej czasu zajmuje schłodzenie deseru w lodówce - a efekt naprawdę Was zachwyci.
Ten deser przygotowuje się w całych Włoszech, z niewielkimi różnicami zależącymi od regionu, na przykład, w regionie Emilia Romagna można go znaleźć na koniec posiłku na Wielkanoc.
Ja uważam że salami z czekolady, nadaje się na każdą okazję, kiedy ma się ochotę, i zapewniam was, że dla dzieci jest to prawdziwa pokusa!
Wspaniały przepis – serdecznie wam polecam wypróbowanie.
Przygotowanie:
Aby rozpocząć przygotowanie salami z czekolady trzeba wyciagnąć wczesniej masło z lodówki, musi być w temperaturze pokojowej. Kruszymy herbatniki w rękach, ja wolę na grubsze kawałki, blenderem wychodzą za bardzo rozdrobnione. Ucieramy ręcznie trzepaczką masło na gładki krem. Dodajemy cukier, jajka i na końcu rum.W kąpieli wodnej rozpuszczamy czekoladę. Dodajemy czekoladę do reszty i mieszamy powoli łopatką.Na samym końcu dodajemy masę do herbatników.
Masę formujemy na kształt salami,
zwijamy w papier do pieczenia i później w folię aluminiową.
Wychodzi nam taki duży cukierek w papierku. Ja kręcę rękoma papier w przeciwne strony, w ten sposób papier zakręca się silniej.
Wkładamy do lodówki na co najmniej 5 godzin.
Kroimy w plasterki i podajemy.
Zapraszam do polubienia mnie na Facebooku lub google+, dziękuję za odwiedziny:)
Hah, można powiedzieć, że to taka wegetariańska :D
OdpowiedzUsuńMożna tak powiedzieć;-)
UsuńPozdrawiam!
Czytasz mi w myślach :) też chce zrobić taki blok czekoladowy ;)
OdpowiedzUsuńPolecam, u mnie szybko poszedł;-)
UsuńPozdrawiam!
fajny pomysł na czekoladę:)
OdpowiedzUsuńPolecam i pozdrawiam serdecznie;-)
Usuń:) pięknie wygląda, robię podobnie tzw. salceson ale masę zawijam w wafle :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł, z chęcią wypróbuję;-)
UsuńPozdrawiam!