Typowy włoski przysmak, który przygotowuje się w okresie Bożego Narodzenia lub karnawału. Przepisów na to małe cudo jest kilka wersji. Jej wykonanie zależy nie tylko od użytych składników, ale również procesu jej realizacji i kształtu. Jedno jest pewne, cicerchiata wciąga. Ostrzegam, nie można przestać jeść aż do ostatniego kęsa.
Składniki:
- 240 gr mąki
- 2 jajko
- 20 gr cukru
- 2 żołtka
- 20 gr masła
- 1 łyżka białego wina wytrawnego
- 100 gr miodu
- 100 gr cukru
- owoce kandyzowane
Przygotowanie:
Do miski przesiewamy mąkę. Dodajemy cukier, jajka, żółtka, wino oraz masło w temperaturze pokojowej. Wyrabiamy na gładkie, jednolite ciasto.
Formujemy z niego wałeczki o średnicy około 1,5 cm.
Kroimy na małe kawałki o długości 1 cm.
Rękoma formujemy kulki.
Rozgrzewamy olej. Nabieramy ciasto sitkiem i wrzucamy na rozgrzany olej. Smażymy partiami, kiedy się zezłocą z obu stron przekładamy na ręcznik papierowy.
Rozgrzewamy w garnku cukier i miód, kiedy się zagotuje i zacznie się pienić, wrzucamy owoce kandyzowane i usmażone pączki, gotujemy chwilę, około minuty.
Przekładamy do formy ze szklanką w środku.
Musimy się pospieszyć - syrop szybko zastyga uniemożliwiając dowolne kształtowanie. Pozostawiamy do zastygnięcia.
Spodobał Ci się tekst? Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:
- Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
- Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.
- Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku lub google+. Codziennie nowe zdjęcia, inspiracje, ciekawe informacje.
- Dołącz do mojej grupy Włochy po mojemu.
Renata
12 komentarzy
Omnomnom wygląda pysznie! Na miniaturze myślałam, że to ciecierzyca, a tu proszę!;)
Łatwe do zrobienia i niesamowite w smaku:)
Pozdrowienia!
chodzą za mną już od dawna! pyszny wieniec do schrupania :)
Wspaniały wianuszek!!!
Ja tez byłam pewna, ż eto ciecierzyca:) szukałam namolnie w składnikach;)))
Ekstra!!!
To Najwyższy Czas Spróbować!:)
Dziękuję:) Mogłam nazwać ciecierzyca w karmelu:)
też w pierwszym momencie wzięłam to za ciecierzyce, a tu taka słodka niespodzianka, cudo :)
No to się wszyscy nabrali:)
Pozdrawiam!
Ja tez bloguje na obczyźnie ale pod północnym biegunem. Fajny przepis, tez myslalam, ze to ciecierzyca!
Oj to daleko,szkoda,że blog nie w języku polskim, chętnie podpatrzyłabym parę przepisów.
Pozdrawiam:)
Wygląda bardzo ciekawie. Smak pewnie też nieziemski więc pozostaje tylko zrobić aby spróbować. Pozdrawiam
Właśnie to miałam napisać, myślałam, że to ciecierzyca i wydałam z siebie głośne YYYYY ;)
Prześlij komentarz