Jako, że dostałam kilka pytań na ten temat, postanowiłam Wam zaproponować moje menu Wielkanocne.
Propozycje będę jednak jeszcze uzupełniać, ponieważ mam w planach jeszcze kilka smacznych dań.
Włoska Wielkanoc różni się od polskiej pod wieloma względami. Nie jest tak uroczyście jak w Polsce, nie ma świeconki i śniadania, nie ma dyngusa!
Brakuje jej trochę tego specyficznego ducha świąt, uroczystych obrządków i kolorów polskich pisanek. Wielka Sobota to niestety zwyczajny dzień – nie ma tu tradycji święcenia pokarmów. Jajka królują, owszem, ale tylko w postaci ogromnych jajek czekoladowych, którymi obdarowuje się dzieci i nie tylko.
Dla Włochów święta wielkanocne są bardzo istotnym wydarzeniem towarzyskim, którego wagę podkreśla powiedzenie:"Natale con i tuoi, Pasqua con chi vuoi czyli Boże Narodzenie należy do rodziny, Wielkanoc do przyjaciół"
Możemy zatem generalnie obchodzić Wielkanoc we Włoszech na dwa sposoby: wyjazd na cały okres świąt, często z przyjaciółmi albo domowe świętowanie, z małym wypadem na piknik albo przynajmniej wyjściem z domu na dłuższy spacer w Wielki Poniedziałek.
Trudno zresztą generalizować – kuchnia włoska ma tyle odmian i zwyczajów, ile regionów, miast i wsi.
Głównym posiłkiem dnia, wręcz symbolicznym momentem dla włoskich rodzin, jest wielkanocny obiad.
Menu tego posiłku jest bardzo zróżnicowane, a każdy region posiada swoje typowe wielkanocne potrawy. Jednak na włoskich stołach przeważają potrawy z baraniny, mięso z jagniąt, cielęciny czy koziego mięsa podawane z młodymi ziemniakami i smażonymi karczochami.
Jeśli chodzi o słodkości, to nie może zabraknąć tradycyjnej włoskiej Colomby, czyli gołębicy. Jest to puszysta babka, nadziewana migdałami, kawałkami czekolady, bądź posypana cukrem pudrem, kształtem przypominająca gołębia w locie.
Zgromadziłam tu przepisy w sam raz na Wielkanocny obiad oraz wiele innych dań, bardziej i mniej tradycyjnych, które można będzie przygotować na świąteczny stół.
Menu składa się z przepisów, które ukazały się na moim blogu w ciągu ostatnich miesięcy.
Mam nadzieję, że pomoże to Wam w komponowaniu Waszego Menu na ten świąteczny Czas.
We Włoszech obiad czy kolacje zaczyna się od aperytywu.
Do aperytywu poddaje się affettati misti i sottaceti, czyli mieszanka wędlin i marynaty warzywne, coś jak hiszpańskie tapas.
Następnie zaczynamy z przystawkami.
Jako przystawki mogłabym polecić:
Pieczarki faszerowane z sosem czosnkowym
Carpaccio ziołowe
Smażone żółtko podawane na szpinaku
Jajka po szkocku
Sałatka z cykorią, jajkiem i gruyèrem
Przepisu na żurek nie poddaję bo myślę, że każdy z Was ma swój przepis przekazywany z pokolenia na pokolenie, u mnie będzie mama i jak co roku to jej zadanie.
Jako drugie polecam:
Vitello tonnato czyli cielęcina w sosie tuńczykowym
Boeuf Bourguignon czyli wołowina po burgundzku
Blanquette de veau po królewsku
Jako drugie polecam:
Vitello tonnato czyli cielęcina w sosie tuńczykowym
Boeuf Bourguignon czyli wołowina po burgundzku
Na deser oczywiście Colomba
Oprócz tego na deser polecam:
Rustykalna tarta z jabłek i rozmarynu
Zapraszam do polubienia mnie na Facebooku lub google+, dziękuję za odwiedziny:)
11 komentarzy
Wiatraczki z serem i pomidorami, grzybowe cappuccino i carpaccio to moi faworyci z Twojego świątecznego menu :-) Bardzo ciekawe i nieoczywiste dania.
Serdecznie pozdrawiam,
E.
Jakie wybór! Choć chyba moi faworyci pokrywają się z tymi poprzedniczki (Madame Edith) :D
Wszystko ślicznie i pięknie ale mnie Wielkanoc kojarzy się z żurem w chlebie, sałatka warzywną, szynką pieczoną. A przepis na cappuccino grzybowe podkradam. Zrobię jutro na obiad:)
Tak pisałam w poście, tutaj nie ma tak wielkiej tradycji jak w Polsce. Zazwyczaj jak nie ma u mnie rodziny, wyjeżdżam. Drugi powód, lubię próbować za każdym razem coś nowego :-)
Pozdrawiam serdecznie!
nie bez powodu mówią, że jadłoby się oczami...
pyszne pomysły:) co jeden, smaczniejszy:)
Dziękuję bardzo :-)
Pozdrawiam serdecznie!
Ale czasami i dobra jest zmiana.
Ja mieszkam we Włoszech, i raczej żuru tu się nie je, podałam przepisy alternatywne.
Można zrobić coś nowego i zaskoczyć rodzinę :-)
To się cieszę, że się podobają :-)
Pozdrawiam serdecznie!
Rustykalna tarta wygląda przepysznie! Trafiła do moich przepisów na tradycyjne potrawy wielkanocne!
Dziękuję bardzo :-)Warto jest przepyszna;-)
Pozdrawiam serdecznie!
Prześlij komentarz