Wystarczy pomyśleć o Positano, Amalfi, Ravello, miejsca o niesamowitym pięknie krajobrazów i zaułków pełnych historii. Jednak często zapomina się o Furore o najstarszym miasteczku regionu, którego okolice przypominają norweskie fiordy.

Dla mnie podróże po Włoszech to niekończące się źródło inspiracji. Myślę, że nie ma na świecie takiego kraju, co łączy w sobie tyle pięknych rzeczy.
Wybrzeże Amalfitańskie to jedno z najpiękniejszych miejsc w Europie, prawdziwa uczta dla oczu i nic dziwnego, że niektórzy uważają je za najbardziej malownicze na świecie. Ze względu na swoją niepowtarzalność i piękno, znajduje się pod ochroną UNESCO od 1997 roku.
Amalfi przyciąga niezwykłym
krajobrazem i kolorowymi budynkami zawieszonymi na skałach.