Dziś podaje Wam przepis na jedną z moich ulubionych letnich przystawek. Robię ją w ten sposób od paru lat, od kiedy zaczęłam sadzić tę papryczkę w moim ogródku. Dlaczego zostawiłam nazwę po włosku ? Ciężko jest przetłumaczyć, jak się nazywa. Wchodząc na tę stronę, sami możecie przekonać się, ile jest rodzajów. Ze zdjęć wydaje mi się, że to jest Capsicum annuum(Nu Mex Green).Ta papryczka jak jest zielona, nie jest pikantna, staje się pikantna, kiedy robi się czerwona. Do przepisu używam papryczek zielonych.
Tempura to jedno z dań kuchni japońskiej, które podbiło serca smakoszy na całym świecie. Papryczki w tempurze są proste do wykonania i przepyszne. Trzeba tylko pamiętać, żeby odsączyć je z tłuszczu na papierowych ręcznikach.
Najlepsze są na ciepło. Mogą być podawane jako przystawka lub jako danie główne. Podaje je z sosem chińskim chili słodko pikantnym. Na moich letnich imprezach znika ze stołu w mgnieniu oka.
Zapraszam;-)