Dziś chciałabym Wam zaproponować spritz Hugo.
Spritz Hugo jest idealny zwłaszcza latem - kiedy panują upały i trzeba często gasić jakoś pragnienie.
Wspaniałe orzeźwienie na upalne dni.
Różni się od koktajlu Hugo, jest nieco jaśniejszy, ale nie znaczy, że mniej smaczny.
Pochodzi z Południowego Tyrolu, szybko rozpowszechniony w Triveneto, Austrii i Niemczech.
Do spritza Hugo potrzebujemy prosecco, syropu z czarnego bzu, wodę gazowaną oraz liście mięty.
Hugo po raz pierwszy został zrobiony przez barmana Roland Gruber w 2005 roku miał on być alternatywą dla spritz Aperol.
Początkowo używano do niego syropu z melisy lekarskiej, który bardzo ciężko zdobyć w praktyce.
Syrop ten został szybko zastąpiony syropem z czarnego bzu, bardziej przystępny w sklepach.
Zapraszam ;-)
wtorek, 16 czerwca 2015
niedziela, 7 lipca 2013
Spritz
Scroll down for English
Będąc we Włoszech, trzeba spróbować Spritza, popularnego koktajlu alkoholowego. Jest bardzo delikatny, mocno orzeźwiający, posiada specyficzny smak i cudowny kolor. Spritz pobudza zmysły i poprawia samopoczucie.
Moim zdaniem już od dawna przegonił Campari, można powiedzieć, że najpopularniejszym drinkiem północnych Włoch jest Spritz na bazie Aperolu.
Napój ten bardzo szybko podbił również i pozostałe części Włoch. Początki tego napoju nie są znane, ale powszechnie uważa się, że w jego rozpowszechnieniu prawdopodobnie mieli udział żołnierze imperium austriackiego, którzy rozcieńczając mocne wina z Wenecji Euganejskiej, dolewali do nich wody. Najpewniej stąd też wywodzi się nazwa tego koktajlu – w języku niemieckim Wein spritzen znaczy tyle, co zmieszać wino z wodą sodową.
Tak powstał prosty Spritz.
W tym momencie to nie tylko drink, we Włoszech Spritz stanowi ważną cześć kultury popularnej. W południe lub wczesnym wieczorem młodzi, jak i starsi, lubią prendere un aperitivo (popularny we Włoszech zwyczaj — lekki drink i przekąska w gronie przyjaciół) i często wybierając przy tym właśnie Spritza.
Niby nic oryginalnego, ale przejęło się to już od dawna we Włoszech.
Celem aperitivo jest zaostrzenie smaku przed kolacją. Spritz dla Włochów to coś więcej niż tylko koktajl. Zdecydowanie mój ulubiony aperitif! Gwarantuję, że po spróbowaniu będziecie już zawsze szukać Aperolu !
Będąc we Włoszech, trzeba spróbować Spritza, popularnego koktajlu alkoholowego. Jest bardzo delikatny, mocno orzeźwiający, posiada specyficzny smak i cudowny kolor. Spritz pobudza zmysły i poprawia samopoczucie.
Moim zdaniem już od dawna przegonił Campari, można powiedzieć, że najpopularniejszym drinkiem północnych Włoch jest Spritz na bazie Aperolu.
Napój ten bardzo szybko podbił również i pozostałe części Włoch. Początki tego napoju nie są znane, ale powszechnie uważa się, że w jego rozpowszechnieniu prawdopodobnie mieli udział żołnierze imperium austriackiego, którzy rozcieńczając mocne wina z Wenecji Euganejskiej, dolewali do nich wody. Najpewniej stąd też wywodzi się nazwa tego koktajlu – w języku niemieckim Wein spritzen znaczy tyle, co zmieszać wino z wodą sodową.
Tak powstał prosty Spritz.
W tym momencie to nie tylko drink, we Włoszech Spritz stanowi ważną cześć kultury popularnej. W południe lub wczesnym wieczorem młodzi, jak i starsi, lubią prendere un aperitivo (popularny we Włoszech zwyczaj — lekki drink i przekąska w gronie przyjaciół) i często wybierając przy tym właśnie Spritza.
Niby nic oryginalnego, ale przejęło się to już od dawna we Włoszech.
Celem aperitivo jest zaostrzenie smaku przed kolacją. Spritz dla Włochów to coś więcej niż tylko koktajl. Zdecydowanie mój ulubiony aperitif! Gwarantuję, że po spróbowaniu będziecie już zawsze szukać Aperolu !
Subskrybuj:
Posty (Atom)
©
Kalejdoskop Renaty | All rights reserved.