Będąc w Grecji można odnieść wrażenie, że to właśnie gyros jest narodową potrawą Greków. Co wyróżnia gyros? Do tego zarówno zamkniętego w picie, jak i podanego na talerzu z pitą w charakterze chlebka powinniśmy dostać sos tzatziki. Oprócz słynnego greckiego sosu dostaniemy także warzywa – pomidora, cebulę i ziemniaki – dzisiaj często spotykane w formie frytek.
Grecy przygotowują gyros z różnych rodzajów mięs – jagnięcina, baranina, wieprzowina czy nawet drób. Przepisów jest wiele,ale ja preferuję ten.
Składniki na 4 osoby:
- 1 kg mięsa wieprzowego, ja używam karczku
- 4 ząbki czosnku
- oliwę z oliwek
- 1 łyżeczka do herbaty oregano
- 1 łyżeczka do herbaty tymianku
- 1 łyżeczka do herbaty papryki słodkiej
- 1 łyżeczka do herbaty papryki ostrej
- sól
- pieprz
Mięso kroimy na równe, niezbyt duże paski, dodajemy olej, obficie posypujemy przyprawami, tak żeby dokładnie oblepiła mięso.
Przeciskamy czosnek przez praskę, dodajemy do mięsa.Odstawiamy na 2- 3 godziny pod przykryciem do lodówki.
W międzyczasie szykujemy tzatziki.Na dużej patelni rozgrzewamy olej i wrzucamy mięso.
Smażymy na mocnym ogniu, często mieszając żeby się nie przypaliło, porządnie przyrumienić.
Jak wszystko zacznie sie przypiekać - wyjmuje na talerz. Jako dodatek - obowiązkowo porządna łyżka sosu tzatziki . Danie podaje z jakąś suróweczką i frytkami, tak jadałam w Grecji.
3 komentarze
Zgłodniałam i zamawiam taki talerz! A raczej jego zawartość;)
Pysznie u Ciebie!
Pozdrawiam:)
Dziękuje staram sie jak mogę:)
Ja ciebie też serdecznie pozdrawiam!
Idealny przepis na zimowy obiad :) A moją wersję widziałaś - sałatka gyros przepis ?
Prześlij komentarz