Pomysł na risotto przyszedł mi, po mojej ostatniej wizycie na moich ulubionych targach ryżu w Weronie. Risotto wyszło idealnie i na pewno nic już w nim nie zmienię.
Uwielbiam je przygotowywać w swojej kuchni!
Już samo przygotowywanie risotta jest wspaniałym wstępem do pysznej przygody.
Stanie przy kuchni i mieszanie ryżu może wydawać się nudne i mało ciekawe. Dla mnie jednak to minuty, które zaważają o smaku potrawy, dbanie o to, by każde ziarenko było potraktowane z taką samą czułością i uwagą, by potem nie zgrzytało między zębami.
Zapraszam ;-)
Już samo przygotowywanie risotta jest wspaniałym wstępem do pysznej przygody.
Stanie przy kuchni i mieszanie ryżu może wydawać się nudne i mało ciekawe. Dla mnie jednak to minuty, które zaważają o smaku potrawy, dbanie o to, by każde ziarenko było potraktowane z taką samą czułością i uwagą, by potem nie zgrzytało między zębami.
Zapraszam ;-)
Składniki na 4 osoby:
- 320 g ryżu do risotto (arborio albo carnaroli albo vialone nano)
- 2 szalotki
- 340 g kapusty włoskiej tzw. Verza
- 160 g sera gorgonzola
- 100 g boczku
- 1 l bulionu domowego
- 20 g sera Pecorino
- 100 ml białego wytrawnego wina
- 1 łyżka oliwy
- sól i pieprz do smaku
Przygotowanie:
Robimy wywar z bulion, przez cały czas przygotowania risotta trzymamy wywar na małym ogniu, żeby mieć gorący na podorędziu.Myjemy kapustę włoską pod bieżącą wodą. Kroimy w kawałki. Szalotki obieramy i siekamy na drobno. W głębokiej patelni rozgrzewamy łyżkę oliwy z oliwek. Wrzucamy szalotki smażymy na średnim ogniu przez 3 minut, aż stanie się szklista. Wsypujemy ryż i dokładnie mieszamy. Smażymy przez kilka chwil, aż zbieleje, ale nie zacznie się przypiekać, wlewamy wino i smażymy przez około 1 - 2 minuty aż cały płyn wyparuje. Dodajemy posiekaną kapustę włoską. Teraz zaczynamy dolewać gorący wywar z bulionu, po łyżce wazowej na raz, przed każdym dolaniem czekając, aż wywar zostanie wchłonięty przez ryż.
I mieszamy, gotując na wolnym ogniu do momentu gdy ryż wchłonie płyn, wtedy dolewamy kolejną porcję, potem następną, wchłonęło ? No to jeszcze jedną.
W ten sposób rozklejamy ryż. I tak do dopóki ryż nie stanie się miękki gdy już jest miękki dodajemy ostatnią porcję i patrzymy czy ją wchłonie, nie powinien całej wchłonąć. Podczas dodawania płynów, powinniśmy cały czas mieszać i gotować ryż na małym ogniu. Potrwa to od 25 nawet do 30 minut. W międzyczasie gdy dolewamy bulion do risotta przypiekamy na patelni bez użycia tłuszczu cienkie plastry boczku. Gdy są lekko przypieczone odkładamy na papier kuchenny.
Doprawiamy risotto do smaku solą i pieprzem.
Kiedy ryż będzie ugotowany, ale wciąż al dente, zaś konsystencja risotta kremowa, przestajemy dolewać wywar. Dodajemy ser gorgonzola i mieszamy energicznie, aż do rozpuszczenia sera. Zdejmujemy risotto z ognia, dodajemy sera Pecorino i boczek.
Mieszamy i podajemy natychmiast.
Smacznego!
Spodobał Ci się tekst? Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:
- Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
- Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.
- Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku. Codziennie nowe zdjęcia, inspiracje, ciekawe informacje.
- Dołącz do mojej grupy Włochy po mojemu.
- Śledź mnie na Instagramie @kalejdoskoprenaty!
- Otrzymuj ‚List z Włoch’ zapisując się na newsletter.
- A jeśli lubisz jak opisuje Włochy, to kup moją książkę
Renata
Brak komentarzy
Prześlij komentarz