Są dwa święta, kiedy można zobaczyć miasto w innej aurze. O pierwszym pisałam tutaj.
A drugie to Festa del Redentore czyli Święto Odkupienia.
Widzisz największy w europie pokaz fajerwerków, które odbywa się w nocy z soboty na niedzielę przed Świętem Odkupienia, który podziwiają setki zgromadzonych łodzi w oświetlonej Zatoce św. Marka.


Ja do tej pory takich fajerwerków nigdzie nie widziałam, ale też i taką masę turystów.
Szybko na to święto nie pojadę, jest bardzo meczące, ale zobaczyć warto było.
Święto Odkupienia obchodzone jest w trzecią niedzielę lipca. Jest jedną z najbardziej znanych i najbardziej lubianych świąt przez jej mieszkańców.
W ten weekend jest organizowanych wiele imprez na uliczkach i placach miasta. To też najlepsza okazja do poznania mieszkańców Wenecji i ich kultury!
Na ulicach Wenecji wystawiane są stoły zastawione tradycyjnym jedzeniem. Festa del Redentore to jedno wielkie biesiadowanie.
Tego dnia budowany jest most z łódek o długości 330 metrów, który łączy Wenecję z wyspą Giudecca.
Budowany jest on przez mieszkańców Wenecji po to, by połączyć Kościół Ducha Świętego z Wenecją. Pozwala on na łatwe dojście do bazyliki.
Święto Odkupienia upamiętnia zakończenie średniowiecznej epidemii dżumy, która przez długie lata męczyła miasto.
Początki sięgają 1576 roku, w którym to Senat Wenecki, z powodu zarazy, która panowała w mieście, złożył wotum w postaci wzniesienia świątyni Odkupicielowi na północnym brzegu wyspy Giudecca.
3 maja 1577 podczas uroczystej ceremonii został położony pierwszy kamień węgielny nowej świątyni, zaprojektowanej przez Andrea Palladio, ale którą budowę po śmierci
kontynuował Antonio da Ponte.
W trzecią niedzielę lipca 1577 Doża Sebastiano Venier ogłosił w końcu zakończenie zarazy. I tak od ponad 400 lat, odbywają się w całej Wenecji uroczyste obchody.
Jeśli nie wiecie, gdzie spędzić ten weekend, zapraszam do Wenecji, nie będziecie żałować ;-)
Polecam również:
Burano
Giudecca - powiew świeżości
Mój krótki wypad na karnawał w Wenecji
Karnawał w Wenecji
Karnawał w Wenecji w 2015 roku w moich zdjęciach
Libreria Acqua Alta - może najdziwniejsza księgarnia świata?
Pellestrina nieznany zakątek
Sant' Erasmo - ogród Wenecji
Torcello - mała perła laguny weneckiej
Wenecja. Dzwonnica św. Marka
Wenecja. Spacer po Ghetto Weneckim
Zapraszam do polubienia mnie na Facebooku lub google+, dziękuję za odwiedziny:)

Trochę się niestety spóźnię, bo w Wenecji będziemy z początkiem sierpnia, a szkoda!
OdpowiedzUsuńWielka szkoda, bo warto;-)
UsuńPozdrawiam i życzę miłych wakacji;-)
To musi być cudowne uczucie podziwiać spektakl sztucznych ogni z łódki.Pomimo nocy cała Venecja tak ślicznie oświetlona!
OdpowiedzUsuńI takie było;-)
UsuńPozdrawiam serdecznie!