czwartek, 5 września 2013

Positano = Raj

Mam wiele miejsc na mojej liście, które chciałabym zobaczyć. Od kiedy widziałam Positano na zdjęciach czy w przewodnikach, zawsze chciałam tam pojechać. Trudno zresztą się dziwić. Positano, podobnie jak Wenecja, jest jednym z tych miejsc, które wydaje się istnieć tylko na pocztówkach. 
Miasteczko leży w centrum słynnego Wybrzeża Amalfitańskiego, w regionie Kampania, na południowy-wschód od Neapolu i na zachód od Salerno. 
Positano istniało początkowo jako zwykła wioska rybacka, dopóki wioska zaczęła cieszyć się dużą popularnością wśród pisarzy i artystów. 
Amerykański pisarz John Steinbeck napisał w 1953 roku o Positano: „To wymarzone miejsce, które wydaje się nierealne, kiedy się je odwiedza. Realnych kształtów nabiera, dopiero kiedy się je opuści.” 
Dziś to słynny nadmorski kurort, który zachował swój początkowy urok. Dodziś, jak ii w przeszłości pozostaje jednym z najbardziej pożądanych miejsc na miesiąc miodowy we Włoszech. Ja spodziewałem się wiele od Positano. 
Dostałam to, co myślałam, ale i o wiele więcej. Przede wszystkim nigdy nie zapomnę emocji, kiedy zobaczyłam Positano po raz pierwszy. 
Widok na miasto jest imponujący, pastelowe kolorowe domy, niepewnie ułożone jedne na drugim, jak kaskady na wznoszącym się wzgórzu. Prawdziwe dzieło sztuki. 
Widok z tarasów tak ładny, że nieco surrealistyczny. Positano nie jest miejscem dla leniwych osób.
Positano to miasto schodów. Setki. Nie ma windy, ale co w drugim budynku jest bar lub restauracja, więc nie brakuje miejsc, gdzie można złapać oddech. 
Widoki rekompensują wspinaczkę. 
Myślę, że te zdjęcia Wam pokażą na tyle, że zrozumiecie mój zachwyt. Zapraszam ;-)
Widoki ze Ścieżki Bogów na Positano
Widoki ze Ścieżki Bogów na plaże

To co widziałam schodząc schodami do Positano ze Ścieżki Bogów 


  Urokliwe uliczki
Widoki z plaży
/div>
I jak Wam się wydaje, to nie jest raj ?

Warto wiedzieć !

Wielu reżyserów wykorzystało Positano jako plener przy realizacjach swoich filmów. Tu nakręcono film„Tylko Ty” (Only You) w reżyserii Normana Jewisona. W roku 1999 nakręcono też kilka scen do filmu „Utalentowany pan Ripley” z Mattem Damonem. Natomiast w roku 2003 nakręcono tutaj kilka scen do wielkiego przeboju „Pod słońcem Toskanii”.
Share:

3 komentarze

Unknown pisze...

Bajecznie... aż chce się tam być!!! Teraz!!! Już!!!

BuBo pisze...

oglądam zdjęcia i mam ciary, motyle w brzuchu :D

Dorota E. pisze...

Byłam tu w maju 2023. Bajeczne miejsce. Wieczorem najpiękniej. Muszę tu jeszcze kiedyś wrócić, na dłużej.

Kalejdoskop Renaty